Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2016

Rozdział 5.

    Lillehammer, 06.12.2014r.  Zamykałam właśnie drzwi swojego pokoju na klucz, kiedy obok mnie znalazł się Żyła. - Lenka, idziesz z nami na spacer?- zapytał, a ja podskoczyłam z przerażenia. Nie usłyszałam kiedy podszedł. - Yyy... Bo wiesz... Kraft pytał, czy nie zagram z nimi w siatkówkę, no i się zgodziłam, więc... - Więc następnym razem z nami pójdziesz- odpowiedział. Pomachał do mnie w biegu i zniknął za rogiem. Zeszłam na parter. Wyszłam z hotelu i udałam się w stronę hali, która znajdowała się kilka metrów od niego. Kiedy znalazłam się w środku, usłyszałam krzyki Austriaków. Stanęłam w drzwiach i jako pierwszy zobaczył mnie Kraft, który krzyknął: - Witamy na mikołajkowym turnieju siatkówki! Uśmiechnęłam się i podeszłam bliżej, ale wtedy zauważył mnie Gregor. - Kraft, naprawdę? Ona będzie grać z nami? - zapytał i przeniósł wzrok ze mnie na Stefana.  Kraft kiwnął twierdząco głową.  - Mam nadzieję, że bierzesz ją do swojej drużyny, bo ja nie zamierzam z nią grać.   Zacz